Sesja ślubna z alpakami
Sesja ślubna z alpakami
Z Natalią i Tomkiem można konie kraść! Każde nasze spotkanie jest pełne uśmiechu i szalonych pomysłów: sesja narzeczeńska z pizzą, wesele z pompą, to i sesja ślubna nie mogła być nudna!
Natalia to jedna z największych miłośniczek zwierząt, jakie znam, a mi od pewnego czasu marzyła się sesja z alpakami. Długo nie musiałam namawiać do realizacji mojego pomysłu… decyzja zapadła od razu:D Wybraliśmy się do przepięknego miejsca – Herbarium Hotel & SPA. Malownicze miejsce z dala od miasta, położone nad jeziorem, z przepiękną roślinnością, strumykami i stawami. A! No i zapomniałam o najważniejszym: mają też alpaki!
Alpaki
Zwierzaki totalnie skradły nasze serducha! No nie da się na nie patrzeć i się nie uśmiechnąć, prawda?:D Alpaki to recepta na zły humor! Dzień od razu staje się lepszy. Ale uważajcie, bywają uparte. Każda z nich jest inna, dlatego przed sesją z alpakami warto się dowiedzieć o ich osobowości. Charakterki mają naprawdę różne:)
Końcówkę sesji osłodziliśmy szampanem, a co!
Sprawdźcie, jak bawiliśmy się na sesji z alpakami. Zapraszam do oglądania!
Natalia i Tomasz | Wesele "Familia" Jabłonowo Pomorskie
02.05.2022 należał do Natalii i Tomka!
Ten dzień to istny wulkan emocjonalny. Nie zliczę już ile razy szkliły mi się oczy, a przez nieustający uśmiech dostałam chyba jakichś zakwasów w policzkach! I nawet nie pytajcie „jak moje nogi”… Okropnie bolały następnego dnia, bo same biegły jak zwariowane do gości, by łapać wszystkie przepiękne chwile. Od Natalii i Tomka biła niesamowita energia! Ich radość, miłość, szczęście i wrażliwość działała jak magnes. Może to właśnie przez to parkiet był ciągle pełny gości, którzy tak chętnie tańczyli i wiwatowali na cześć Pary Młodej? <3
Patrząc na zdjęcia z wesela Natalii i Tomka, uśmiecham się szeroko do komputera. Kurczaki, żeby znowu nie bolały mnie policzki od nadmiaru radości! 😀



